piątek, 13 stycznia 2012

Doczekałam się :)

I w końcu się doczekałam !!! Od 30 grudnia czekałam na zakupy zrobione w pewnym sklepie na allegro. Pieniądze były przelane na konto sprzedawcy a towaru i kontaktu ze sprzedawcą żadnego. Na maile nie odpisywali, a jak dzwoniłam to włączała się automatyczna sekretarka. Myślałam, że mnie coś trafi. Pierwszy raz miałam z takim traktowaniem klienta do czynienia. Dopiero jak postraszyłam policją szanowny właściciel sklepu poinformował mnie o tym, że paczka już wysłana oraz, że opóźnienie nastąpiło z winy hurtowni. Ja wszystko rozumiem tylko nie to, że nikt mnie o tym nie informował. Nigdy więcej nie kupię od nich niczego. Ale zakupami się chwalę bo czekałam no to strasznie długaśnie.  Mimo wszystko cieszę się, że to mam w końcu u siebie.


A kupiłam pudełeczko do mulinek oraz bobinki, kanwę w kolorze waniliowym oraz tą ze złotą nitką, igiełki, 4 mulinki cieniowane DMC, 3 szpulki niteczek i cekinki :)). Zaraz zabieram się za porządki mulinkowe bo mam taki w nich bałagan, że wstyd !!!
Kończę już bo zakupy wzywają :)))
Miłego weekendu życzę i bardzo dziękuję za miłe słowa otrzymane od Was. Pa!!!

23 komentarze:

  1. Super zakupy. Też mam potrzeby zakupowe, ale muszę je ogarnąć i wybrać sklep w którym mogłabym zrobić całe zakupy. Nie mam doświadczenia w pasmanteryjnych zakupach przez internet. Obym nie trafiła na Twojego sprzedawcę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie, ze nastąpiło szczęśliwe zakończenie, no i porządek będzie, ąż miło!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, nie zazdroszczę takich zakupowych przygód... Ale najważniejsze, że wszystko do Ciebie dotarło! (; Śliczne zakupki! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakupy bardzo udane! Ważne, że finał szczęśliwy. U mnie też bałagan i już myślę jak go ogarnąć. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zakupy bardzo udane.Przyjemnego haftowania.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też zamówiłam wczoraj pudełko i czekam na przesyłkę. Ale ja mam sprawdzony sklep. :-) Najważniejsze, że dostałaś to za co zapłaciłaś, ale więcej nie daj im zarobić.

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie, że paczka doszła :) a możesz mi na maila napisać nazwę sprzedawcy (tak by zaspokoić moją ciekawość)? bo tak skojarzyłam z moimi jednymi zakupami- identyczna sytuacja...

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze,że wszystko dobrze się skończyło.A zakupki masz fajne ,więc miłego haftowania! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Współczuję Ci tego całego stresu. Ja od zawsze mam pietra gdy muszę coś zamówić przez neta.
    Grunt, że wszystko dobrze się skończyło i możesz teraz cieszyć się tymi wspaniałościami.
    Pudełka i bobinki to super sprawa.
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszczę zakupków:)Miłego porządkowania i wyszywania

    OdpowiedzUsuń
  11. chetnie sie dowiem kto to taki by sie nie nadziać.Mój adres summer21@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. dobrze, że ich jakość zrekompensowały czekanie... piękne zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dobrze, że wszystko się szczęśliwie zakończyło :) A zakupy... aż ręce świerzbią, żeby się do nich dobrać i zacząć kolejną robótkę :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem zdania jak moja poprzedniczka ,powinni Ci to jakoś wynagrodzić . Kultury wobec klienta jeszcze musimy się uczyć :) Zakupków zazdroszczę ,bo fajne i różnorodne :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. O rany-na takiego sprzedawcę(na szczęście) nie udało mi się natrafić:)a z gratisem jak najbardziej się zgadzam,że powinni dodać:)
    Zakupy śliczne:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziewczyny nie dość, że nie było żadnego gratisu to jeszcze jedna z kanw była przybrudzona (ktoś chyba brudną ręką złapał jak odcinał).

    OdpowiedzUsuń
  17. zakupy wspaniałe, też mam taki organizer i naprawdę jest pożyteczny :) mam nadzieje, że komentarz negatywny wystawiłaś na allegro ;) ja to bym pewnie nieomieszkała na blogu pełnej nazwy wymienić, a co zasłużył sobie ;) ja generalnie z allegro nie mam dużo wspólnego, za to na ebayu kupuję nagminnie, nie tylko craftowe ;) i jeśli czegoś nie dostanę w ciągu kilku dni to od razu piszę, kiedyś gościu mnie nakręcał, że choruje i dlatego nie może wysłać...przez ponad miesiąc, w końcu się wkurzyłam nakazałam zwrot kasy, nic nie wysłał, to szybciutko na paypala sprawe założyłam i pieniążki wróciły w ten sam dzień. Myślę, że na bank do allegro też mogłabyś zgłosić, że taki a taki sprzedający troszkę przegina. Ja rozumiem że ktoś może mieć problemy z dostawcami, ale tak jak napisałaś grunt to informacja, gdyby od razu napisał że ma problemy to jakoś inaczej by to wyglądało. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Zakupy wypasione, to teraz poszalejesz z robótkami ;))

    OdpowiedzUsuń
  19. No to życzę teraz udanej pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zazdroszczę porządeczku, oj zabieram się i ja, ale czekam
    najpierw na specjalnie do moich hafciarskich skarbów zamówione " mebelki" :-))serdeczności!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo.