niedziela, 1 października 2017

Rozmowy przy maszynie :)


Rozmowy przy maszynie  
- mamo a dlaczego ten Misiek ma "sukienkę"
- ponieważ to jest dziewczynka,
- a jak będzie chłopcem to ubierzesz go w spodnie?


Na koniec troszkę prywaty. Ostatnio w naszym małym miasteczku miało miejsce wydarzenie - wizyta prezydenta RP. I proszę mnie źle nie zrozumieć - nie chodzi tu o opcje polityczne bo jestem bardzo daleko od sympatyzowania z prezesem (oj bardzo bardzo...). Chciałam się tylko pochwalić jaki niewątpliwie (i powtórzę - bez względu na moje preferencje polityczne) zaszczyt miała moja córka. Reprezentowała swoja szkołę jako członek pocztu sztandarowego w związku z czym załapała się i do TV i do gazet :) Całą uroczystość była poważna i skupiona co oczywiście część uczniów odczytało jako naburmuszenie. Pracuję w szkole od 12 lat i w dalszym ciągu nie mogę zrozumieć tej nienawiści  i zawiści panującej wśród młodych ludzi. 
Pozdrawiam serdecznie Edka :)







31 komentarzy:

  1. Śliczna kołderka!
    Edytko, ja już pracuję 34 lata i też nie mogę tego zrozumieć. Powiem nawet że jest coraz gorzej, zresztą młodzież bierze też przykład z dorosłych:(
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Niestety to prawda. Jeżeli dorośli nie potrafią się zachować "w miarę" to co tu mówić o dzieciach. Ech dużo by o tym mówić ale szkoda mi na to zdrowia. Pozdrawiam serdecznie z nadzieją, że jednak będzie lepiej :)

      Usuń
  2. Urocza kołderka, misio -dziewczynka bardzo mi się podoba, w sam raz dla dziewczynki:)
    Cóż ja także jestem daleka od tych opcji. Może rzeczywiście wszystko było naburmuszone...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu źle mnie zrozumiałaś. Chodzi o to, że to moją córkę (to ta blondynka za prezydentem) uznano za naburmuszoną a w rzeczywistości była po prostu poważna i przejęta. Dostała w szkole mnóstwo docinków i przykrości z tego tytułu. A że była we wszystkich wiadomościach pokazywana to mnóstwo osób ją widziało. Nie rozumiem tego jak można oceniać człowieka tylko na niego patrząc. I komentować oczywiście tylko w złą stronę.

      Usuń
  3. Śliczna kołderka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kołderka przecudna!!!
    To niezmierne wyróżnienie być tak blisko głowy państwa! Tak jak piszesz - bez względu na preferencje polityczne to ważny moment. Gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosieńko. Posyłam moc uścisków do Mamelkowa :)

      Usuń
  5. Nela dostanie śliczną kołderkę. A synuś się martwi, czy przypadkiem chłopcy nie są poszkodowani ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna miśka ;) Sukienkę ma rewelacyjną!
    Miejmy nadzieję, że Twoja córcia nie będzie się tym zbytnio przejmowała. To zwykła zazdrość Edytko!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiecka mało mnie nie wykończyła ale jakoś udało mi się wybrnąć :) Co do Igi to też jej tak tłumaczyłam ale widziałam że ją to ubodło.

      Usuń
  7. a ja myslę, że to zazdrość, gratuluję wspaniałej córki;) to niesamowity zaszczyt dla Was, sama byłabym stremowana. Niestety kiedyś w radiu usłyszałam że roczniki 70/80 to ostatnie roczniki myślące, teraz pokolenie naszych dzieci to technologia ktora zastępuje człowieka. Przykre, mam nadzieję że córka ma mocny charakter i nic sobie z tego nie zrobiła, pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj trochę stresu było :) Wielokrotnie rozmawiałam z nią na ten temat więc mam nadzieję, że jakoś to przejdzie. Straszne jest jednak to, że coraz mniej jest empatii i dobrego słowa wśród ludzi a więcej zawiści i narzekania.

      Usuń
  8. Misio-dziewczynka jak i cała kołderka są śliczne! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna kołderka :) a sukieneczka misi to wisienka na torcie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już wcześniej pisałam miałam się z tą kiecką oj miałam. Podejść było kilka ale w końcu jakoś się udało. Co prawda nie wyszła tak jak bym chciała ale nie dałam rady już jej kolejny raz poprawiać.

      Usuń
  10. Kochana w poczcie sztandarowym trzeba zachować styl, a docinkami nie przejmujcie się, nie dogodzi się wszystkim, a wspomnienia pozostaną........szyciowo urocze pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że tak. Zresztą za moich czasów jeżeli ktoś został wybrany do tej funkcji to był to ogromny zaszczyt i wyróżnienie. A tu jeszcze w małej mieścinie stać obok głowy państwa :)

      Usuń
  11. Witam. Czy robi Pani jeszcze zaproszenia kredki? Prosze o informacje na facebook gz anna. Dziekuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyskakuje mi kilka osób na fb a nie wiem, która to Pani :)
      Proszę o kontakt mailowy edzik.cz@wp.pl

      Usuń
  12. Witam. Czy robi Pani jeszcze zaproszenia kredki? Prosze o informacje na facebook gz anna. Dziekuje

    OdpowiedzUsuń
  13. rewelacyjny Misiek.
    Nie przejmuj się takimi głupimi tekstami, ludziom się nie dogodzi. Jakby byli wszyscy uśmiechnięci to by wyszło pewnie, że brak szacunku

    OdpowiedzUsuń
  14. Wokół nas jest mnóstwo nienawiści, a to wobec matek karmiących mm a nie cyckiem, są gorsze wg mediów, potem to przechodzi do społeczeństwa, tak samo ostatnio usłyszałam na ulicy że kobieta rodząca cc jest gorasza i dziecko powinno obchodzić wydobyciny ;/ a nie urodziny. Ludzie nienawidzą ciężarnych, poproś o miejsce to zostaniesz tak zbluzgana, że lepiej się nie odzywać ;/ nie w tą stronę to wszystko idzie.
    A kołderka przepiękna, bardzo podoba mi się ten misiu, ta tiulowa sukienka dodaje mnóstwo uroku i słodyczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwoje dzieci rodziłam przez cc i to nie z wyboru a z konieczności bo ratowane były. Dobrze, że ja tego nie usłyszałam bo nie wiem czy bym zdzierżyła.
      Mam nadzieję, że tacy ludzie są w mniejszości.

      Usuń
  15. Najwazniejsze są przeżycia córki ..nie ważne co tak kto inny mysli..na pewno to przeżywała...to dla niej pewnie było spore wydarzenie..
    Pozdrawiam
    a misiowa słodka:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo.