I trochę tego będzie :))
Pierwsza sprawa - we wrześniu miałam imieniny i otrzymałam przepiękną niespodziankę od Urszuli (niezwykle uzdolnionej kobietki), którą "poznałam" dzięki blogosferze. Urszula nie ma bloga ale podczytywała mnie i tak to się zaczęło :) Ula zawsze wspiera moje małe akcje charytatywno - rękodzielnicze.
Dziękuję Uluś :)
Były jeszcze cukierki dla dzieciaczków ale nie załapały się do zdjęcia :)
Druga sprawa - kolejna przesyłka tym razem od Cecyli :)
Cecylia , podesłała mi (w podziękowaniu za wycinanki) super przydasie oraz kawusię.
Cecylia , podesłała mi (w podziękowaniu za wycinanki) super przydasie oraz kawusię.
Dziękuję Ci Cecylko :)
Trzecia sprawa - wygrałam wyzwanie lawendowe w Scrapkowie :)))) Mój komplecik ślubny został doceniony. Cieszę cię bardzo bo to pierwsza taka moja wygrana :)
I czwarta sprawa - przedstawiam Wam Gumisia :)
Jeszcze raz dziękuję Wam dziewczyny za przesyłki :)
Posyłam moc pozdrowień - Edka :)