Tak jak myślałam prowadzenie bloga zajmuje sporo czasu. Ale jak sie powiedziało A trzeba powiedzieć B. I tak oto zamieszczam kolejny pościk. Oczywiście tematyka świąteczna. Nawiasem mówiąc trochę monotonna :)
Idąc śladem poprzedniej bombeczki ukończyłam nową. Tym razem w kolorze zielonym. Mam jeszcze do ubrania w filc jeden maleńki hafcik przedstawiający choinkę. Tylko zastanawiam sie nad kolorem "ubranka".
Oprócz wyżej wspomnianej choineczki mam jeszcze cztery motywy wyszyte i myślę, że zrobię z nich jakieś zawieszki. Tylko pomysłu mi brak :(
Mam nadzieję, że mnie olśni co z nimi zrobić.
Chciałbym gorąco podziękować wszystkim dziewczynom, które mnie odwiedzają i udzielają wsparcia. Naprawdę ma to dla mnie bardzo duże znaczenie. Ogromnie się bałam zaczynać zabawę z blogiem. Stresowałam się, że hej. A tu takie zaskoczenie. Wszyscy mili i pomocni. Super. Jeszcze raz wielkie dzięki :)
Zawieszki to super pomysł,a jeżeli chodzi o "ubranko z filcu" dla choinki, to może w kolorze bombek ( fiolet albo złoty). Chętnie zobaczę skończone dzieła :)
OdpowiedzUsuńSuper:) A kolor - może żółty?
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki bombki i śliczne następne hafciki! A blogowanie, niestety zajmuje czas!
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki :))
OdpowiedzUsuńCudne te zawieszki :) Z tych kolejnych ślicznych hafcików też na pewno wyczarujesz cuda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tworzysz piękne rzeczy!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)
Cudne zawieszki, podziwiam szczerze za takie równiutkie szycie. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu - dzięki temu tu trafiłam i zostaję jako stały gość, bo jest czym oczy cieszyć :)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo u Ciebie świątecznych ozdób. Święta zbliżają się wielkimi krokami :)
OdpowiedzUsuńW tle...
Zawieszki z filcem cudne a z tych maleństw na pewno też coś ładnego powstanie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te zawieszki, jakoś nie mam w tym roku cierpliwości do haftowania bo chyba bym sobie taką zrobiła :)
OdpowiedzUsuńSzyszki przyklejałam na stożku zrobionym z grubszego kartonu, stożek ten naklejam na kartonowe kółko o trochę większej średnicy - tak około 1 cm - niż spód stożka, nie widać go spod szyszek a ułatwia przyklejanie.
Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny :)
Super:) bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny! zapraszam na candy:)
Zawieszki są cudne,a przy tym jak precyzyjnie zszyte-podziwiam i gratuluję takiej umiejętności:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłej niedzielki życzę:)
Piękne prace!!
OdpowiedzUsuńŚliczne hafciki!
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny i komentarz. Śliczne są te Twoje ozdoby świąteczne. Witaj w świecie blogowym, na pewno będę Cię odwiedzać:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocze zawieszki!!!!
OdpowiedzUsuń