Wróciłam ale chyba tylko na chwilę. Brak czasu, kolejne studia podyplomowe i poważne kłopoty zdrowotne mojej mamy skutecznie mi to uniemożliwiają. Ale to nic w porównaniu z tym z czym borykają się inni ludzie.
Siedząc w poczekalni i czekając na badania genetyczne zastanawiałam się jak jeszcze można pomóc małej dziewczynce. Niestety moja obecna sytuacja nie pozwala mi na bardzo duże zaangażowanie. Ale olśniło mnie, że przecież Wy zawsze pomagacie.
Proszę o pomoc dla dzielnej dziewczynki Martynki.
Martynka jest dzieckiem koleżanki mojej znajomej. Jest dzielną wojowniczką borykającą się z chorobami. Niestety na to aby uratować jej rączkę potrzebne są duże pieniądze (operacja za granicą).
I tu moja prośba. Na fb KLIK jest organizowana zbiórka pieniędzy i licytacje.
Moja prośba jest o to żeby przyłączyć się do licytacji. Jeżeli macie jakieś Wasze rękodzielnicze prace, które możecie przeznaczyć na licytacje to proszę się nie wahać :)
Można to zrobić samemu lub jak najszybciej podesłać je do mnie a ja to zrobię w Waszym imieniu :)
Można również wysłać smsa lub wpłacić pieniążki na konto fundacji.
Niestety czasu jest mało, licytacje będą trwały do 7 grudnia.
Jeżeli chcecie się przyłączyć to zapraszam do kontaktu edzik.cz@wp.pl lub na FB.
Pozdrawiam serdecznie Edka.
Witaj, witaj, oczywiście jak trzeba to trzeba bo kto jak nie My.........w tygodniu czekaj przesyłki pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję Dusiu :) Ja od siebie też przekazałm kilka rzeczy :)
UsuńMam nadzieję, że ktoś się jeszcze przyłączy chociaż słabo to idzie.
Edytko wysyłam haft:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko :)
UsuńI ja się dołączę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Gosiu :)
Usuń