Ostatnio listonosz puka do mnie dosyć często a to za Waszą sprawą dziewczyny:)) No ale wszytko po kolei.
Zacznę od wielkiej niespodzianki jaką sprawiła mi
Ania -
http://apuni.blogspot.com/ (zajrzyjcie koniecznie na jej blog - ta dziewczyna robi cuda). Jakiś czas temu zorganizowała na swoim blogu candy, w którym brałam udział. Wówczas nie miałam szczęścia w losowaniu. Jakież było moje zdziwienie, kiedy czytając nowy post okazało się, iż Ania zorganizowała nowe losowanie wśród osób, które pogratulowały zwyciężczyniom. Drugie losowanie zostało zorganizowane kiedy okazało się, że jedna z wylosowanych dziewczyn jest znana organizatorce natomiast z drugą ma wspólną znajomą. I tadam... zostałam wylosowana :)))
Aniu dziękuję bardzo.
A dostałam takie oto cudne jajo ze stojaczkiem, najpiękniejsze jakie posiadam :))
Jak nic po wypłacie kupuję wełnę, igły i uczę się filcować :)) Muszę się tego koniecznie nauczyć!!!
X X X X X X X X X
Kolejną przesyłkę dostałam od przemiłej dziewczyny
Zimnej29. Jak pisałam wcześniej, zorganizowałyśmy sobie marchewkowa wymiankę. Zawartość swojej przesyłki już pokazywałam, teraz przyszła pora na fotorelację z paczuszki Zimnej :)
Dostałam pinkeep wiszący z wyczesanym królikiem vel zającem :)), kartkę, mnóstwo przydasiowych zawieszek i guziczków, breloczki z miejscem na haft, wstążeczkę, listki oraz herbatki.
Oczywiście moja latorośl już przygarnęła sobie kilka skarbów.
Dziękuję bardzo, bardzo :))
Podejrzewam, że to nie ostatnia taka nasza wspólna zabawa.
X X X X X X X X X
Przyszła pora na trzecią odsłonę w dzisiejszym poście dla wytrwałych :) Listonosz przyniósł mi jeszcze kilka pakuneczków. Dziewczyny kochane serdecznie dziękuję za pamięć :))
Karteczka od
Gugi z prześliczną gąską :)
Kartka od mojej siostry Ewy z zawieszką z masy solnej :)
Karteczka od
Justyny, do której dołączone były kocie nożyczki, śliczne materiały (jeden w serduszka a drugi w pieski) oraz smakołyki dla psiaków. Ależ miałyśmy z Igą radochę, kiedy zobaczyłyśmy prezent dla psów :)
Karteczkę od
Danieli wraz z haftowaną zawieszką zajączkiem. Daniela jest mistrzynią haftu i dokładności.
Zawieszka już wisi na gałązkach w pokoju córy :))
Jeszcze raz bardzo dziękuję. Jest mi niezmiernie miło :)))