sobota, 16 września 2017

Tulipanowe i pomponowe LOVE :)

Jakiś czas temu koleżanka poprosiła mnie o wykonanie kilku pomponików.
 I tak tiul (leżący w szafie od dłuuuuugiego czasu) mógł w końcu wyjść na powietrze i ujrzeć światło dzienne:)) 
Nawet całkiem fajnie mi się tym tiulem kręciło :)
Obok pomponików kwitną tulipanki.
No powiem Wam, że wciągnęło mnie i przepadłam - tulipanowe love :))
Jak już je zaczynam szyć nie w normalnej ilości tylko hurtem :) 
Ale o tym kolejnym razem.
Pozdrawiam serdecznie Edka :)


30 komentarzy:

  1. U mnie też tiul na pompony nabiera mocy urzędowej;)) Takie tulipany też są u mnie na liście do zrobienia - hi,hi.

    Twoje pompony i tulipany są śliczne!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosia ten tiul przeleżał w szafie dobre pół roku. Tylko się wściekałam na siebie, że mi rolki się walają po szafie. A tak naprawdę to wystarczyło kilka chwil podczas "oglądania" filmu i pompony były gotowe :)
      Czekam na Twoje tulipany :)

      Usuń
  2. Nigdy nie robiłam takich pomponów z tiulu. Kilka razy z włóczki :) Twoje są fajniejsze.
    Tulipany bardzo mi się podobają. Może się kiedyś za takowe zabiorę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renka bierz się bierz :) Jak włóczkowe nie sprawiają kłopotu to tiulowe tym bardziej :)

      Usuń
  3. Pięknie, lekko i delikatnie. Podoba mi się Twoje LOVE:)

    OdpowiedzUsuń
  4. zazdroszczę, mnie od szycia tulipanów odstręcza wywracanie łodyżek na drugą stronę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O faktycznie. Chociaż nie jest to takie straszne - dużo zależy od tkaniny. Raz miałam taką, że jedną łodyżkę wywijałam około 30 minut. To był koszmar. Pewnie bym je wyrzuciła ale naszyłam ich wtedy ze 30 i szkoda mi było tyle wyrzucić.

      Usuń
  5. Śliczne tulipany. Takich pomponów jeszcze nie robiłam a świetnie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomponiki wyglądają super, mam nadzieję ze i mój tiul w końcu się doczeka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tulipany, to coś dla mnie...;) Ale te pompony są bombowe!

    OdpowiedzUsuń
  8. Te pompony z tiulu niczym dmuchawce - lekkie i zwiewne :-) A tulipanki wychodzą Ci świetnie. Też mam takie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Edytko tulipany i pompony pięknie się komponują w zestawieniu z ta latarenką.
    Z tiulu jeszcze nie robiłam pomponów,przyznać trzeba, że na pierwszy rzut oka są jak zwiewny puszek :)
    Serdeczności zostawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu :) Faktycznie pomponiki są jak puszek - leciutkie, mięciutkie.

      Usuń
  10. Urocze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne tulipany i pompony przeurocze!!!Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie są te tulipany, może kiedyś i ja je gdzieś wygram, albo za coś się zamienię :) a pomponiki do tego są urocze, całość komponuje się bajecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo.