Oto jak się prezentuje jeden z nich:
X X X X X X X
Mogę również pochwalić się serduszkową zawieszką, którą właśnie ukończyłam. Zszywanie, którego tak nie lubię poszło w miarę gładko bo były do zszycia tylko proste linie. Wyszła trochę spora ale i na to znalazłam usprawiedliwienie - jak ktoś ma wielkie serce to powinien otrzymać serce słusznych rozmiarów :))
X X X X X X X
A na zakończenie moje dwa psiaczki. Zdjęcie mówi samo za siebie :)
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Pozdrawiam cieplutko w ten mroźny dzień.
Poduszeczki bardzo udane.A psiaki widać że się kochają.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpieknie wykonane poduszeczki...
OdpowiedzUsuńfajny biscorniak - wstyd się przyznać ale ja jeszcze żadnego nie popełniłam ...
OdpowiedzUsuńserduszkowa zawieszka na 100% spodoba się obdarowanej osobie
Podusie śliczniutkie! A psiaczki, czy to za sprawą mrozów, czy tak się kochają naprawdę? Piękne psy!
OdpowiedzUsuńTeż mam takie nożycowo-naparstkowe biscornu - fajne określenie: krzywo pozszywana poduszka ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam a serduszkowa bardzo mi się podoba
super podusie!
OdpowiedzUsuńBardzo udany ten biscornowy pierwszy raz i serduszkowa poducha także!
OdpowiedzUsuńWszystko piękne,precyzyjnie wykonane!!!Fajne psiaczki!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWyszło świetnie i wcale bym nie pomyślała, że to pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz, a tak piękne igielniczki, brawo! Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMroźno jest chyba wszędzie u mnie rano było -13.A biscornu śliczne ...Jak i serducho././
OdpowiedzUsuńSuperowy biscorniak :) Serduszkowa podusia bardzo oryginalna :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne, ja jeszcze nie miałam pierwszego razu:D
OdpowiedzUsuńślicznie Ci wyszło !
OdpowiedzUsuńO, ja tez już po pierwszym razie. Całkiem fajnie się go robi, prawda? Psiaki kochane.
OdpowiedzUsuńTwój debiut w biscornu niezwykle udany, bardzo ładny wzorek :) Podusia jest śliczna widać, że z serca wyszyta, a Twoje psiaki są słodkie :)
OdpowiedzUsuńPsiaczki kochane .Niestety biscornu jeszcze nie udało mi się zrobić chociaż się przymierzam. Może kiedyś (???)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo fajny wzór igielnika.
OdpowiedzUsuńJa też już mój pierwszy biscornu mam za sobą.
Pozdrawiam
Super hafciki, psiaczki kochaniutkie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Psiaki super! Biscornu to dla mnie wciąż tajemnica...
OdpowiedzUsuń