sobota, 17 marca 2012

Tutorial - pisanka z haftem

Pod poprzednim moim jajeczkiem pojawiła się prośba Chranny o kursik. Miałam wczoraj chwilkę wolnego czasu więc pomyślałam sobie a co mi tam spróbuję. No i spróbowałam :)

1. Będziemy potrzebować:

- jajko styropianowe,
- haft o długości do1cm szerszego od średnicy jajka,
- klej (ja używam kleju Magic),
- pędzelek do kleju,
- mulinę,
- tasiemki,
- kwiatek bądź jakąś inną aplikację,
- mokrą ściereczkę do wycierania rąk z kleju,
- odrobinę czasu i cierpliwości :)





2. Pracę zaczynam od zaznaczenia na jajku miejsca w którym chcę umieścić haft. Następnie nakładam w tym miejscu klej i rozsmarowuję go pędzelkiem. Na tak przygotowane podłoże przykładam tkaninę z haftem, delikatnie wygładzam palcami wszelkie nierówności. Aby wyglądało estetycznie jeden koniec paska z haftem powinien delikatnie zachodzić na drugi koniec.



3. Po przyklejeniu tkaniny jajko powinno wyglądać mniej więcej tak jak na zdjęciu obok.







4. Teraz przyszedł czas na doklejenie muliny. Zaczynam w tym samym miejscu, w którym są sklejone oba końce haftu. Nie smaruję od razu całego jajka - klej należy nakładać etapami za każdym razem rozsmarowując pędzelkiem.




5. Robię kilka okrążeń muliną. Kiedy chcę odciąć mulinę robię to za każdym razem w pobliżu miejsca gdzie stykają się wszystkie końce - i tkaniny i muliny. Dzięki temu praca wygląda bardziej estetycznie. (Bliżej pokazane w punkcie 8 - czerwona strzałka na zdjęciu).





6. Tak samo postępuję z dolną częścią haftu. Po kilku okrążeniach odcinam mulinę. Następnie oklejam dolną część jajka. Oczywiście dobór kolorów zależy od naszych upodobań.






7. Gdy cały dół pisanki jest już oklejony, na środku przyklejam kwiatuszek bądź inną aplikację. Ukrywa ona nierówności powstałe przy klejeniu i dodaje uroku :)






8. Kolejnym etapem jest oklejenie górnej części pisanki. Aby trochę urozmaicić można to zrobić za pomocą dwóch mulin, które zwijamy w palcach. Nie robię tego od razu, tylko po kawałku - skręcę przyklejam, skręcę  przyklejam itd. Niestety mulina ma tendencję do odwijania się w drugą stronę ale uwierzcie mi da się to zrobić :) po kilku okrążeniach odcinam obie nitki. Można dodać kolejny paseczek w innym kolorze muliny (ja dodałam ten sam kolor który był poniżej. Resztę jajka oklejam muliną, której użyłam do oklejenia jego dolnej części.
Czerwoną strzałka pokazałam miejsce, w którym zmieniam kolor mulin.


9. Jajo owinięte więc pora na dodatki - w tym przypadku kokardki i zawieszka. Oczywiście końcówki należy przypalić aby się nie pruły.  Tak przygotowane wstążki doklejamy do jajka. Najpierw zawieszkę a następnie po jej obu stronach kokardki. Ja tu używam kleju na gorąco ale można każdego innego.






10. A tak wygląda ukończona pisanka. Mam nadzieję, że w miarę czytelnie i zrozumiale to opisałam i sfotografowałam. Jeżeli komuś się spodoba i skorzysta z kursiku - to będzie super :) i będzie mi bardzo miło, że mogłam chociaż troszeczkę pomóc.

A i jedna rada. Aby nasze jajeczko było estetycznie wykonane należy często wycierać ręce, które brudzą się klejem. Ja mam pod ręką mokry ręczniczek bądź ściereczkę.

Powodzenia :))

Pozdrawiam serdecznie Eda :)




28 komentarzy:

  1. Super tutek.Na pewno skorzystam. Szkoda, że nie mam żadnego haftu w szufladzie bo już bym kleiła.Ale co się odwlecze to nie uciecze;))
    Pozdrawiam. Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=17214168

      tu na pewno się znajdą hafty, hafciki, koroneczki :-)

      Usuń
  2. Kursik super :) Ostatnio uczyłam moje dzieci i ich klasę w szkole jak zrobić takie jajo...dzieci były zachwycone:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super kursik! Jajo wyszło pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kursik bardzo przydatny, spróbuję wykorzystać. Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  5. super, bardzo dokładny kursik, ale chyba już w tym roku nie skorzystam, już mam dosyć jaj:D

    OdpowiedzUsuń
  6. swietny kursik...mam nadzieje z niego skorzystac,bo jajko,ktore stworzylac wyszlo pieknie,wiec warto byloby sie skusic i miec tez takie ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki fajny kursik! Dziekuje!
    A ja jako hafciarka miniaturek spytam sie skad jest ten hafcik na jajku? Przydalby sie:) Czy moge sie o niego usmiechnac? (piegucha(at)gazeta.pl)
    Pozdrawiam!
    Anka

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny kursik.Piękna pisanka.Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za wizytę. Jak pisałam w poście, muszę znaleźć wentyl, przez który zejdą nagromadzone w ciągu tygodnia emocje, więc szyję, haftuję, robię na drutach, a przy okazji dom staje się domem właśnie:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna pisanka - świetny kursik:)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Sliczne jajo...., a kursik super, mam nadzieje ze znajde czas i z niego skorzystam :-)
    Serdecznie Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. rewelacyjne jajo! dzięki za instrukcję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super kursik, bardzo czytelny. Ja zamiast muliny próbowałam używać również sznurka woskowanego. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ślicznie te pisanki z haftem robisz!!!Przegapiłam przesyłkę od Pakmy.... jest super :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Jasno i czytelnie to objaśniłaś i pokazałaś. Teraz tylko przystąpić do produkcji jajeczek haftowanych. Oby wyszły tak ślicznie, jak Twoje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny , czytelny kursik przygotowałaś, pisaneczka super!

    OdpowiedzUsuń
  17. Kursik bardzo fajnie i zrozumiale opisany :) Może wyjdzie mi takie cudo jak Tobie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Niby proste, ale z xxx to u mnie kiepsko ;-), więc jeśli ich czymś nie zastąpię, to klapa, ale dzięki za kursik
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. dziękuję za kursik, będę próbować:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczna pisanka,bardzo precyzyjnie wykonana:)kursik jak najbardziej czytelny-dziękuję Edytko:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Czytelny kursik i łatwy do wykonania.
    Dzięki za wizytę na mym blogu i zapraszam ponownie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Przyglądam się i zachwycam, na razie tylko maluję pisanki ale chętnie spróbuję takich cudów :) Twoje dzieło jest wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ok pogapiłam się, poczytałam to i może coś zdziobię w podobnym stylu. Zaiste pierwsze będzie krzywe jak nieszczęście, ale ćwiczenia czynią mistrza- dzięki

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo.