Już niejednokrotnie pisałam o dobrym serduchu
Justyny. Ta "szalona" kobieta znowu mnie zaskoczyła cudną przesyłką. Dostałam prześliczne tkaniny, kanwę, len. Na dodatek cudny konisiowy materiał został przez Justynę zakupiony z myślą o Tymusiu (ciekawe skąd wiedziała, że będzie idealnie pasował do kolorystyki pokoju :). Igunia natomiast otrzymała filcową torebkę do zszycia. Do całości dołączona była czekoladka, po której już dawno ślad zaginął i nie została sfotografowana :)) Materiały już częściowo pocięte i czekają na zszycie. A co też z nich powstanie niebawem pokażę ( o ile mi wyjdzie :)) Justyna dobrze wie, że moja maszyna poszła w ruch i że każda tkanina jest u mnie na wagę złota.
Justyś bardzo Ci dziękuję :)) Wielka buźka :))))
X X X X X X X X X
Po książkę zgłosiło się siedem osób. Losowania nie było, poprosiłam Igę o wybranie numeru od 1 do 7. Podała 3, a trzeci komentarz zostawiła
Chranna :)) Adres mam więc niedługo książka do Ciebie poleci. Pozdrawiam serdecznie :))
No tak, ta niesamowita kobietka wie wszystko :), śliczności dostałaś.
OdpowiedzUsuńTo ci dobra dusza , ciekawe co z tych materiałów powstanie ,,
OdpowiedzUsuńJejku, Edytkoooooo! Ucałuj Igulę za te jej cudne rączki :))))
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo się cieszę! A to ci miła wiadomość na koniec dnia :) A jeszcze przed chwilką kiepski nastrój miałam, jak zawsze, kiedy przychodzi mi rozstawać się z Córą na całe trzy tygodnie po jej krótkich wizytach w domu...
Niespodzianka, od Justyny na pewno nie mniej Cię ucieszyła, bo tkaninki super!
Pozdrówko!
Gratuluję miłego prezentu!
OdpowiedzUsuńSkarby same widzę :) Ciekawe co z tego uszyjesz?
OdpowiedzUsuńGratuluję miłej niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczny prezent, bardzo fajna niespodzianka ;-)
OdpowiedzUsuńśliczny prezent.
OdpowiedzUsuńsuper prezenty...
OdpowiedzUsuńPodziwiam i "zazdraszczam".;)Gratuluję prezentów!:)
OdpowiedzUsuńmiłego szycia i gratulacje dla Chranny:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuń