Święta, święta i po świętach .... a ja nadal w temacie bombkowym. Do pokazania mam jeszcze trochę innych cudaków ale to zostawię na kolejne posty :))
Pierwsza bombeczka została wykonana przez Igusię metodą decoupagu:))
Kolejne haftowane, obsypane śniegiem i brokatem.
Te elfiki wywołują uśmiech na twarzy :)) Co prawda wyhaftowałam je już w lipcu ale w końcu doczekały się wykorzystania. Haftowałam je wtedy w hurtowej ilości, kolejne zostały wykorzystane w troszkę inny sposób - ale o tym następnym razem.
I ostatnia prezentowana dzisiaj bombeczka jest w ptaszorkowym klimacie. Wzór (część większej całości) w oryginale przeznaczony był na obrus, jednak jak tylko zobaczyłam te wzorki wiedziałam że muszą powstać bombeczki. Wyhaftowałam ich kilka, jednak z braku czasu powstały tylko dwie bombki - jedna pokazana poniżej natomiast druga poleciała do Jomo.
Mikołaj dotarł do nas bez większych przeszkód co widać na poniższym zdjęciu :))
Pozdrawiam wszystkich poświątecznie i przednoworocznie :)))
P.S. Justyś nie zostawiaj nas tak całkowicie :)))
Wpadaj na kawkę i xxx, czekam z niecierpliwością :)))
Wpadaj na kawkę i xxx, czekam z niecierpliwością :)))
Pozdrawiam serdecznie.
Zdolniachy, piękne bombki!
OdpowiedzUsuńUrocze, pozdrawiam Dusia [ mój haft będzie ?]
OdpowiedzUsuńPiękne bombki :) wszystkie bez wyjątku. Ja sobie już tak postanawiam z roku na rok ,że zacznę bombki przygotowywać już o wiele, wiele wcześniej by ze wszystkimi zdążyć . Nigdy mi się nie sprawdziło ,zawsze na ostatni moment :) Taka słowna jestem w tym temacie :) więc fajnie ,że Ty szybciej pomyślałaś nad tymi cudeńkami .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki, a zwłaszcza te z elfikami!
OdpowiedzUsuńWszystkie bomki super a mikołaj do grzecznych zawsze
OdpowiedzUsuńdotrze chodźby musiał hehe na piechotkę iść no bo śniegu brak !!!
pozdrowienia ;)))
Śliczne bombki i ciekwe wzorki wybrałaś.też mam nadzeję że Justyna nas nie zpstawi ...
OdpowiedzUsuńBardzo piękne bombki i wzory strukturalne na nich piękne ja myślę że już trzeba myśleć o następnych dekoracjach bo z czasem nieraz nie nadążamy a Justynka nas wszystkich zaskoczyła właśnie nic nie robię tylko tuptam od trzech godzin bo mi nic nie odpisuje = może jakiegoś wspólnego posta napisać ? nie wiem buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki!
OdpowiedzUsuńEdytka...ja dopiero teraz, ale przez święta czasu nie było... BAARDZO dziękuję za życzenia! Niezmiernie mi miło! I wprawdzie na świąteczne ode mnie już za późno, ale noworoczne ślę do Ciebie najlepsze i z całego serducha!
OdpowiedzUsuńP.S. Bomby cudne- szczególnie podoba mi się ta zrobiona przez Igę :)
Przepiekne bombki!!
OdpowiedzUsuń:))))))))
OdpowiedzUsuńEdziu kochana, no przyleciał do mnie ten ptaszek i nie samiuteńki :) zdjęć też się z pewnością doczeka, niech tylko mi w końcu oddadzą aparat :)
Buziaki posyłam :*
pięknicie - cudniście ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko , poświątecznie :))
Świetne te bombki!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Jest już co prawda po świętach, więc za późno na życzenia, ala mam nadzieję, że ten czas spędziłas w milej i rodzinnej atmosferze :)
OdpowiedzUsuńBombki - bombowe ;)
Wspaniałe bombeczki
OdpowiedzUsuńHejka Sister :) No super te bombki są!!!! Prosimy dla Alcika naszego kilka takich dziewczynkowych :) Bardzo mocno i ładnie prosimy :)
OdpowiedzUsuńBombeczki są cudne!:)
OdpowiedzUsuńho, ho, Mikołaj się spisał na medal!
OdpowiedzUsuńBombeczki przepiękne, piękniejsze tym bardziej, że robione własnoręcznie!
Świetne bombki. Najdostojniej na choince prezentuje się ta "obrusowa".
OdpowiedzUsuńDo siego,
Klemenciol
Swietne ozdobki, elfiki moja milosc i ten snieg z kleju magic, tak? Oby tylko taki snieg ogladac:)
OdpowiedzUsuńSerduszka mnie zauroczyły :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię te małe elfie wróżki! Śliczne ozdoby na choinkę :)
OdpowiedzUsuńPIękne bombki, Dziękuję za odwiedziny i udział w Candy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń