Tegoroczny kwiecień i maj obfitowały u mnie w komunijne prace. Całkiem sporo tego powstało (kartki, zaproszenia, exploding boxy, albumy). Dzisiaj pokazuję kartki i zaproszenia:) Zdjęcia byle jakie (awaria aparatu) ale wychodzę z założenia - lepsze takie jak żadne :)
Nie wszystkie kartki doczekały sfotografowania.
Karteczki są skromne, nie przeładowane ale ja lubię taką prostotę i już :)
Pozdrawiam serdecznie - zapracowana Edka :)
Bardzo ładne!
OdpowiedzUsuńKłaniam się czapką do ziemi, Edytko!!! Maestria!
OdpowiedzUsuńŚliczności! Doskonale Cię rozumiem, też uruchomiłam w tym roku komunijną produkcję ;)
OdpowiedzUsuńBo w prostocie tkwi piękno :). Są wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńJa także lubię prostotę. Karteczki Twoje są piekne. Na czas komunijny tylko takie pasuja:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Toż to manufaktura!;) Ale wszystkie karteczki są naprawdę piękne, w moim guście.:)
OdpowiedzUsuńSporo tych kartek! Wszystkie śliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
Jejku jakie piękne w cudnej delikatnej kolorystyce. Załatwiłaś tę komunijną sprawę po mistrzowsku! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kolekcja komunijna!!!
OdpowiedzUsuńCudne te wszystkie kartki i imponująca ilość!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco:)
cudne karteczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne i dużo :)
OdpowiedzUsuńPiękne i dużo :)
OdpowiedzUsuńW prostocie tkwi piękno! Twoje karteczki są cudne!
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie delikatne dostarczają sporo radości,jak Gosia już stwierdziła w prostocie tkwi piękno :)Miałaś co robić :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Edytko :)
Piękne kartki!
OdpowiedzUsuńO wow, co za hurtowa ilość, ale jakie cuda, perełki :3 boskie :3
OdpowiedzUsuń