W odcieniach brązu
Żółto - zielone
Miało powstać jeszcze jedno mega wielkie jako ale prawdę powiedziawszy miałam już ich trochę dość i zostawiłam na przyszły rok. Może mi się wtedy uda :))
Pozdrawiam wszystkich serdecznie w ten paskudny deszczowy i okropnie zimny dzień - Edka :))
Super jajeczka.Za rok wymyślisz pewnie nowe wzory.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDobrze, że chociaż jedno zostało, będzie wspaniałą ozdobą domu. Za rok będą nowe pomysły :)
OdpowiedzUsuńŚliczne jajeczka. Ja w podobny sposób ozdobiłam kiedyś słoiczek po kremie. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńI ostatnie piękne!
OdpowiedzUsuńPiękne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te jajeczka.
OdpowiedzUsuńNo i sprawdza się ,, co za dużo to niezdrowo '' :D
Pozdrawiam serdecznie:)
Śliczne te jajeczka:)
OdpowiedzUsuńEdytko jak ty odkładasz na następny rok jajeczka to i ja odłożę naukę tej techniki na przyszły rok..
OdpowiedzUsuńŚliczne jak zwykle .
Kochana dziękuje za śliczna karteczkę z zawieszka ...
świetnie Ci te jajeczka wychodzą !!!!
OdpowiedzUsuńa u mnie dzisiaj piękna wiosna za oknem, słoneczko świeci, ciepło, oby tak w święta było :-)
Fajnie ozdobione i kolory także śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
i co tu duzo mowic,sa sliczne...
OdpowiedzUsuńTwoje jajeczka są pełne uroku. (;
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje jajeczka :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńśliczności!! ja jak zrobiłam zawieszki na plastikowej kanwie to już nawet za jajka się nie brałam:D podziwiam za wytrwałość!
OdpowiedzUsuńJej, a ja w tym roku nie zrobiłam żadnej ozdoby świątecznej... Piękne te jajeczka!
OdpowiedzUsuńWitaj:) piękne są Twoje jajeczka:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńświetne jajka! szczególnie te w odcieniach brązu przypadło mi do gustu!
OdpowiedzUsuń