... że porzuciłam haftowanie, pokazuję haftowaną bombeczkę z motywem elficzki.
Uwielbiam te małe skrzaty, haftuje się je stosunkowo szybko a do tego te ich miłe buziole :))
Bombeczkę zgłaszam na Wyzwanie Magiczne w Craft Style
Pozdrawiam serdecznie Edka :)
Śliczna, magiczna bombeczka :))
OdpowiedzUsuńOj, a ta jest słodka:) Hafcik uroczy. Trzymam kciuki za wyzwanie:)
OdpowiedzUsuńMasz rację, te wzorki są wdzięczne. A bombka z takim mikołajkiem wygląda naprawdę magicznie :)
OdpowiedzUsuńHaft i bombka to świetne połączenie , mi się podoba - urocze pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńEdytko, jaka ta bombka śliczna! Naucz mnie, jak ją zrobić! Chodzi mi o tę strukturę.:))
OdpowiedzUsuńPrześliczna bombka!:)
OdpowiedzUsuńPrzesłodka :) Ja też uwielbiam te małe skrzaty. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńElficzka super i cała bombka wyszła swietnie :)
OdpowiedzUsuńTez kocham te elfiki :)
OdpowiedzUsuńSliczna bombka! Efekt sniegu do dzis mnie zachwyca!
Cudna bombka, a te małe skrzaciki faktycznie są cudne :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu.
A ja uwielbiam Twoje bombki, mały wzór, a takie cudo potrafisz z niego zrobić! Moje szczęście, że je posiadam:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię te skrzaciki!!! Pomysł z ośnieżeniem bombki jest świetny! Można w ten sposób ukryć wszystkie ewentualne niedoskonałości, których ja tak się boję podczas naklejania materiału na kulkę :) Muszę koniecznie spróbować tej formy :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu!
Elficzka faktycznie słodziak, ale jakie piękne wykonanie bombki! :)
OdpowiedzUsuńMam malutki obrazek od Ciebie. Mogę zaświadczyć, że hafcik słodki a wykonanie śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Świetna bomba :)
OdpowiedzUsuńcudna! masz więcej wzorków na te elficzki? bo ja tylko trzy....a tez chciałam na bombki.....
OdpowiedzUsuńCudowna malizna :)
OdpowiedzUsuńfantastyczna bombusia. Te skrzaty mają w sobie tyle pozytywnej energii
OdpowiedzUsuńOj tak jak tu ich nie kochać :), trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńWspaniała bombeczka :) przepiękna :)
OdpowiedzUsuń