A na choinkę wędrować będą bombeczki :)
Tylko tym razem nie kule a medaliony.
Uwielbiam je oklejać bo praca z nimi jest o niebo łatwiejsza- nic się nie marszczy, nie zgina.
Uwielbiam je oklejać bo praca z nimi jest o niebo łatwiejsza- nic się nie marszczy, nie zgina.
Dzisiaj prezentuję bombkę z wesolutkim Mikołajem.
Jako, że Mikołaj znajduje się na tle choinki i docelowe miejsce bombki jest na choinkę zgłaszam go na choinkowe wyzwanie w Diabelskim Młynie
oraz na wyzwanie Craft-szafy - Mikołaju Święty przynieś nam prezenty
Pozdrawiam serdecznie Edka :)
Twoje haftowane bombki są piękne!:)
OdpowiedzUsuńUroczy drobiazg :) Co ja mówię?! Jaki drobiazg?! Przecież tu co najmniej kilogram roboty :))) A jaka fajna ta buźka Mikołaja!!!
OdpowiedzUsuńWspaniały medalion! Wykonanie perfekcyjne :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńJa chce tego mikołaja !!! W lutym go odbiore :)
OdpowiedzUsuńJakie one piękne! ;o)
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna bombka :)
OdpowiedzUsuńWspaniała bombeczka
OdpowiedzUsuńŚwietna!
OdpowiedzUsuńcudny medalion, pięknie będzie wyglądał na choince :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Wyzwaniu Diabelskiego Młyna z CherryCraft.pl :))
Nietuzinkowe..cudowne..i wymagające sporo cierpliwości..zwyczajnie wow!! Dołączam do grona..Dużo twórczej weny życzę;)))
OdpowiedzUsuńFantastyczne. Musiałaś się bardzo napracować nad ich wykonaniem. Dzięki za udział w wyzwaniu na blogu Craft Szafy
OdpowiedzUsuńŚliczna bombka! Dziękuję za udział w wyzwaniu CRAFT SZAFY.
OdpowiedzUsuń